Czas na Baseball

Czas na Baseball
Nazwa oryginalna	Yakyū no jikan (野球の時間)
Nazwa angielska	Baseball Time
Chronologia
Sezon	I
Numer odcinka	02
Numer odcinka ogółem	02
Szczegóły
Premiera japońska	16 stycznia 2015
Premiera angielska	25 lutego 2015
Inne odcinki
Poprzedni	Czas na Zabójstwo
Następny	Czas na Karmę

Czas na Baseball to drugi odcinek pierwszego sezonu anime Ansatsu Kyoushitsu.

Opis

Po nieudanej próbie zabójstwa, Tomohito Sugino nie może się pozbierać. Braki umiejętności, które wytykano mu w klubie baseballowym, na nowo stają się dla niego strapieniem. Dzięki drobnej pomocy ze strony żółtej ośmiornicy udaje mu się jednak odkryć, w czym leży jego prawdziwy problem.

Tymczasem Ministerstwo Obrony szuka wsparcia dla klasy. Postanawia sprowadzić do nich osobę, dla której takie zadanie to niezła gratka.

 Bohaterowie

Pierwszoplanowi

• Tomohito Sugino
• Nagisa Shiota
• Koro-sensei

Drugoplanowi

• Kayano Kaede
• Tadaomi Karasuma
• Isogai Yūma
• Maehara Hiroto

Trzecioplanowi/Tło

• Nobuta Tanaka
• Chōsuke Takada
• Gakuhō Asano
• Reszta klasy 3-E
• Anonimowi pracownicy Ministerstwa Obrony

Fabuła

Poniżej znajdują się SPOILERY! Kliknij, aby rozwinąć.

Czytasz na własne ryzyko!

Na samym początku widać jak Koro-sensei odpoczywa w lesie, czytając amerykańską gazetę wziętą z Hawajów, w której wciąż mowa o zdemolowanym księżycu. Sam do siebie stwierdza, iż skoro wciąż roztrząsają tę sprawę, to znaczy, że nie działo się od tamtego czasu nic ciekawego.

Tymczasem Tomohito i Nagisa zaczajają się na swojego nauczyciela za drzewem. Informacje niebieskowłosego potwierdziły się, ośmiornica była dokładnie tam, gdzie zawsze i robiła to, co zawsze. Sugino podziękował chłopakowi za udzielenie mu tych danych, po czym wziął do ręki specjalną piłkę baseballową naszpikowaną kulkami antynauczycielskimi i cisnął nią w Koro. Istota jednak pojawiła się tuż za nimi, nim została trafiona i się przywitała, a następnie kazała to samo zrobić chłopcom.

Koro-sensei pochwalił pomysł z piłką i zwrócił uwagę na to, iż jest ona dużo cichsza niż broń palna, jednak bardzo powolna, dlatego też znudził się czekaniem na nią i w międzyczasie, gdy leciała, skoczył do magazynu po rękawicę baseballową i ją złapał. Po tym nastąpił dzwonek na lekcję, żółta istota ruszyła więc w kierunku kampusu i to samo zaleciła uczniom, by nie spóźnili się na godzinę wychowawczą. Tomohito przytaknął, jednak w jego głosie słychać było strapienie i zawód, co nie umknęło uwadze Shioty. Młody baseballista ze smutkiem uznał, iż jego piłka na nic się tu nie zda.

Po intrze ukazano scenę z lekcji, w trakcie której główny narrator - Nagisa - przypomina o sytuacji, w jakiej jest jego klasa, o dziwnym nauczycielu, unicestwieniu księżyca, groźbie dla Ziemi i rządowej misji z nagrodą dziesięciu miliardów yenów. Tę przypominajkę na moment przerywa Kayano, pytając niebieskowłosego o to, czy Sugino nie powiodło się zabójstwo. Chłopak odpowiada, iż nie i zwraca uwagę na to, że odkąd wrócili do szkoły po tamtym zajściu Tomohito cały czas jest zdołowany. Dziewczyna uznaje, iż nie powinien się tak przejmować, w końcu nikomu dotychczas się nie udało. Nagisa powraca do swoich myśli, w których przypomina oglądającemu genezę imienia Koro-sensei'a - "Korosenai sensei", nauczyciel nie do zabicia.

Po zakończeniu narracji Koro zerka na koniec klasy, po czym w ułamku sekundy odbiera Sōsuke zeszyt, po którym ten rysował. Przez moment wyglądał na zdenerwowanego, czym przestraszył właściciela odebranego notesu, ale zaraz zrobił się pogodny i pochwalił jego rysunek przedstawiający właśnie ową żółtą istotę, uznając jednak, że w rzeczywistości jest szczuplejszy, z czym nie zgodził się Maehara.

Lekcja dobiega końca, a Koro-sensei wybywa na mecz do Nowego Jorku. Hinano zaczęła rozmowę na temat tego, iż miło by było, gdyby nauczyciel przyniósł im coś stamtąd. Kataoka zauważa, iż pamiątka po celu do zabójstwa byłaby raczej zbędna, razem dochodzą do wniosku, że najlepsze byłoby coś do jedzenia, ponieważ po nim nic nie zostanie. Maehara w rozmowie z Isogai'em uznaje, że ośmiornica mogłaby przynieść jakąś gorzałę (rodzaj wódki), na co jego towarzysz z uśmiechem odpowiada, iż nie wolno im pić takich rzeczy. Okajima dodaje z entuzjazmem, iż mógłby przywieźć jakąś "blond piękność", na co Maehara mu przytakuje.

W klasie zjawia się Karasuma i pyta, czy znaleźli jakiś trop, który mógłby doprowadzić do skutecznego zabójstwa Koro. Klasa milknie na chwilę z zakłopotaniem, a ich porażkę na tym polu Kirara podsumowuje zdaniem: "Cóż, jesteśmy przecież tą klasą E". Isogai oznajmia, iż zabicie go jest niemożliwe. Mimura dodaje, iż stwór jest za szybki, nie da się zamordować czegoś poruszającego się z prędkością dwudziestu machów. Karasuma przyznaje, iż żadna armia tego nie potrafi, ale klasa 3-E tak. Twierdzi, iż jest zbyt groźny, by dać mu żyć, przypomina wiszącą nad Ziemią katastrofę i uznaje, iż tylko w tym miejscu można uśmiercić ośmiornicę. Ponownie pojawia się narracja Nagisy, która informuje, iż ich banda wyrzutków z klasy E otrzymała szansę na zostanie bohaterami planety, jednak chłopak wciąż nie rozumie, dlaczego ośmiornica chce zniszczyć Ziemię, ani dlaczego ich uczy.

Akcja przeskakuje na przerwę obiadową. Podczas gdy w klasie większość uczniów je prowadząc pogodne pogawędki, Sugino siedzi na zewnątrz na schodach, a po przyjrzeniu się swojemu posiłkowi odkłada go z westchnieniem. Wtem Koro-sensei pojawia się za nim i podaje mu jego piłkę z kulkami antynauczycielskimi, wypolerowaną na błysk. Nim chłopak odebrał swoją własność, zauważył, iż nauczyciel w nadzwyczaj dziwny sposób konsumuje kokosa - gryzie go całego, razem z łupiną. Gdy ośmiornica zaproponowała mu gryza, Tomohito uświadomił go, iż z kokosa powinno się pić, biorąc w międzyczasie podaną mu piłkę. Koro siada obok niego i pochwala jego rzut z poprzedniego dnia. Sugino jednak nie uznaje go za szczególnie dobry i zauważa, że z prędkością nauczyciela może sobie tylko pomarzyć o trafieniu go. Wtedy istota postanowiła zapytać, czy chłopak jest w klubie baseballowym, na co ten wyraźnie markotny odpowiada, że kiedyś był, ale uczniowie klasy E nie mogą brać udziału w zajęciach poza swoim kampusem, dlatego trafienie tu uniemożliwia przynależność do klubu. Wyjaśnił też, że tak czy inaczej nie zrobiło mu to dużej różnicy, gdyż przez jego powolne piłki pałkarze zawsze odbijali, dlatego wiecznie siedział na ławce rezerwowych. Wtedy też zaczął się coraz mniej interesować nauką, aż skończył w 3-E. Koro-sensei zaproponował, że mu doradzi.

Nagisa zauważył przez okno, jak ośmiornica rozmawia z Tomohito i natychmiast tam pognał, sądząc, że ten może dawać mu rady po nieudanym zabójstwie. Zastał ich gdy Koro obezwładnił mackami chłopaka i jedną z nich zatkał mu usta. Po tym, jak niebieskowłosy zwrócił mu uwagę, że obiecał nie krzywdzić uczniów, nauczyciel zaśmiał się i odstawił chłopaka na ziemię. Oznajmił, iż zauważył, że Sugino przy rzucie naśladuje technikę Arity z ligi Major, jednak ma dużo mniej rozwinięte mięśnie ramion niż jego wzór, dlatego, niezależnie od olbrzymich chęci, nigdy nie będzie rzucał takich piłek jak tamten. Zdenerwowało to Shiotę, który zarzucił mu, że nie może być tego pewnym, a to, że są z Klasy Końca jego zdaniem ma znaczyć, że nie mają nawet co się starać. Ośmiornica wyjaśniła, że jest pewien, iż to niemożliwe, ponieważ poprzedniego dnia na meczu oglądał Aritę tak samo jak swojego ucznia przed chwilą (na dowód pokazał zdjęcie z gazety), a nawet dostał autograf baseballisty.

Mimo iż mięśnie ramion chłopaka nie były dość rozwinięte, Koro-sensei zwrócił uwagę na to, iż łokcie i nadgarstki Tomohito są elastyczniejsze niż Arity, więc mimo wszystko może być lepszy od zawodowca, jeśli tylko spróbuje rozwinąć własny talent zamiast naśladować cudzy. Następnie mackowaty odszedł w stronę kampusu, zostawiając chłopców samych. Nagisa zaraz pobiegł za nim i na korytarzu spytał, czy ten naprawdę wybrał się do Nowego Jorku po to, by pomóc uczniowi. Nie rozumiał, jak ktoś, kto zamierza zniszczyć planetę może tak przejmować się uczniami. Żółta istota wyjaśniła, iż uczy ich, by dotrzymać pewnej obietnicy (słowa te poprzedził króciutki flashback podobny do retrospekcji z poprzedniego odcinka) i nauka jest ważniejsza od końca świata. W międzyczasie sprawdził też zeszyt, który chłopak trzymał w rękach. Niebieskowłosy, po otrzymaniu zeszytu z powrotem, zapytał, czy nauczyciel mógłby przestać pisać z tyłu dziwne pytania, by popisać się swoją prędkością. Koro na szybko wyjaśnił, że to tylko taki bonus, po czym oznajmił, że liczy, iż na poważnie wezmą się do nauki i go zabiją. Jego twarz nabrała wtedy zielonych pasów. Po zakończeniu wypowiedzi zaczął pożerać długopis.

W następnej scenie zostaje ukazany trening baseballowy Sugino, w którym pomaga mu Nagisa. Chłopak znacznie poprawił swoje umiejętności i skupił się na piłkach podkręconych, wykorzystując wspomniane przez żółtą ośmiornicę atuty swojej anatomii. Uznał, iż się nie podda - ani z baseballem, ani zabójstwem. Potem chłopak prosi nauczyciela, by wyszedł na chwilę, żeby mógł popróbować go zabić. W narracji Nagisa wyraża wątpliwości co do tego, czy w ogóle uda im się zabić nauczyciela, jednak uznaje, że jego nauczanie jest motywujące, a należenie do klasy zabójców całkiem fajne.

Koro-sensei siedzi na kocu w lesie i mieli lód z lodowca, by zrobić sobie lody. Między drzewami czatują przyczajeni Isogai, Maehara, Yada, Hinata, Mimura i Kataoka. Po chwili biegną w jego kierunku, prosząc, by się z nimi podzielił, co wzruszyło ośmiornicę, jednak zaraz rzucają się na niego z nożami. Ten jednak unika ciosów i odbiera im noże, zastępując je kwiatkami. Okazało się jednak, iż były to rośliny uczniów starannie pielęgnowane od cebulki, co zdenerwowało Megu i zasmuciło pozostałe dziewczęta. Żółta istota spanikowała, w ułamku sekundy zdobyła nowe cebulki i zaczęła je sadzić na miejscu starych pod rygorystycznym okiem Kataoki i Hinaty, z zakazem używania nadprzyrodzonej prędkości.

W międzyczasie Nagisa wyjaśnia Kayano, iż zapisuje w notatniku wszystkie słabości ośmiornicy, jakie zauważy, gdyż mogą być przydatne do zabójstwa. Gdy ta jednak przeczytała pierwszą z nich, uznała, iż nie wydają się szczególnie pomocne, co po przeczytaniu potwierdził też Tomohito, który do nich dołączył.

Tymczasem w głównym kampusie widzimy Karasumę oznajmiającemu dyrektorowi, iż od następnego dnia będzie nauczycielem w-f'u i wsparciem wychowawcy w klasie E. Dzięki temu będzie pilnował istoty i zapewniał uczniom wsparcie. Dyrektor godzi się bez problemu. Po wyjściu z gabinetu mężczyzna rozmawia z towarzyszącym mu agentem, gdy koło nich przechodzą Tanaka i Takada. Jeden z nich miał kiepskie wyniki, omal nie spadł do klasy E, którą potem przez chwilę razem obgadywali, uznając, że woleliby umrzeć niż tam trafić.

Po krótkiej wstawce z maskotką szkoły dowiadujemy się, iż dla Karasumy system stosowany przez placówkę jest zrozumiały, a dyskryminowanie najgorszej klasy motywuje innych uczniów, by do niej nie trafić, a więc by dobrze się uczyć. Gdy mężczyzna dociera do starego kampusu, natyka się przed wejściem na Kayano. Po krótkiej rozmowie brunet dowiedział się, iż w zamian za zniszczenie grządki ośmiornica postanowiła dać im lekkie fory w zabójstwie. Zielonowłosa zaprowadziła go na tyły kampusu, gdzie zastali Koro przywiązanego głową w dół do gałęzi drzewa i uczniów pod spodem, strzelających do niego lub próbujących go trafić nożami, niekiedy przywiązanymi do bambusowych patyków. Gałąź jednak w końcu się złamała, a istota spadła na dół, gdzie została zaatakowana przez wściekłych już uczniów. W panice stwór zaplątał się mackami w sznur, ale w końcu się uwolnił i uciekł na dach, skąd oznajmił, iż w domu jego podopieczni mają zrobić podwójną ilość zadań w domu. Mimo tego wszyscy byli szczęśliwi, gdyż już mało brakowało, by zabić mackowatego.

Karasumę dziwi fakt, że gimnazjaliści mogą być tak weseli z powodu zabójstwa. A jeszcze bardziej zaskakuje go fakt, iż najweselszymi uczniami szkoły są właśnie ci z klasy E, uczeni przez swój cel.

Na samym końcu odcinka widzimy jak w Ministerstwie Obrony dwoje pracowników przedstawia nastoletniemu chłopakowi sytuację z żółtą ośmiornicą i oznajmia, że po zakończeniu jego zawieszenia ten dołączy do zabójstwa. Początkowo osobnik wyraża wątpliwości co do funkcjonalności gumowego noża, który otrzymał do tego zadania, jednak po zapewnieniu, iż broń jest skuteczna na monstrum, zgadza się na wzięcie udziału w przedsięwzięciu.

Koniec spoilera. Kliknij, aby zwinąć

Link do odcinka

• CDA: https://www.cda.pl/video/3039852a4